Jako pierwszy:

Beretta 92FS - produkcji KWC.
Znany i lubiany przez wszystkich boczniak zaprojektowany przez włochów. Firma KWC świetnie odwzorowała replikę (chyba jako jedyna na rynku ma licencję na logo Fabbric'i d'Armi), co w efekcie dało nam bardzo przyjemny pistolecik z oryginalnymi okładzinami.



Broń mam około pół roku. Na razie mogę o niej powiedzieć tyle:
+plusy
  #wykonanie,
  #grawerki "Pietro Beretta Mod.92FS " - jak w prawdziwym :D
  #moc ok. 310 fps (na kuleczkach 0,12g)
  #dokładne wymiary 1:1 - idealnie pasuje do kabury
  #możliwość dokupienia magazynków
-minusy
  #zespół spustu wykonany z ABS'u - nie sprawia problemów (oby jak najdłużej) ale nawet w tańszych replikach jest metalowy
  #mały magazynek - tylko 12 kulek
  #zespolony zamek



Broń prosta w rozkładaniu jak i składaniu - zastosowania z oryginału, zamek zdejmowany do przodu, blokowany małym skoblem.



Replika niestety nie ma Hop-Up'u, ale dzięki zastosowaniu Golden Springa nadrabia ten brak;  jest celna i daleko (jak na pistolet) niesie kulki - najlepsze osiągi na 0,12g.

Trochę uciążliwy jest brak jakiegokolwiek wskaźnika o stanie magazynka - jak skończą się kulki to lecą suche strzały, no chyba że się liczy :D
Po prostu brakuje tu zamka zostającego w tyle.

Dobrze że muszka jest oznaczona, bo czasem ciężko ją znaleźć, szczególnie przy kiepskim świetle ;)



Ogólnie jestem z Beretty zadowolony i wychodzi u mnie na plus. Świetny boczniak i bardzo dobra replika w jednym.

Teraz czekam na innych!

Boczniak to taki GRZYB jest. Trzymający ma parówiaste rączki. Osobiście strzelałem z tej repliki i mogę dać jej "LUBIĘ TO" !! :)

Jasne, że grzyb jest! myślisz że skąd go mam? z lasu przyniosłem :P